Obozy koncentracyjne a ośrodki zagłady

Niemieckie obozy koncentracyjne, z których największy był Auschwitz, były jednym z wielu środków służących praktycznej realizacji polityki eksterminacyjnej (oprócz m.in. egzekucji oraz wyniszczania w więzieniach i różnego rodzaju obozach karnych i gettach).

Obozy koncentracyjne, w których osadzano więźniów różnych narodowości, różniły się od ośrodków natychmiastowej zagłady (Auschwitz, Treblinka, Belzec, Sobibor, Kulmhof, Majdanek), gdzie mordowano niemal wyłącznie Żydów, przede wszystkim techniką eksterminacji, natomiast ostateczny cel – fizyczna eliminacja ofiar – był ten sam (zarówno Auschwitz, jak i Majdanek były „nietypowymi” ośrodkami zagłady, gdyż organizacyjnie i przestrzennie powiązane były też z obozami koncentracyjnymi o tej samej nazwie). W obozach koncentracyjnych podstawowym narzędziem zagłady był głód połączony z wysiłkiem fizycznym. Zagładę więźniów przyspieszały również inne czynniki kształtujące warunki egzystencji w obozach: niewystarczająca odzież, brak odpoczynku i opieki lekarskiej, złe warunki sanitarne, nieodpowiednie pomieszczenia mieszkalne. W przeciwieństwie zatem do ofiar ośrodków zagłady, które uśmiercano natychmiast po przywiezieniu na miejsce kaźni, więźniowie obozów koncentracyjnych przebywali w nich przez krótszy lub dłuższy czas (część zdołała przeżyć wojnę). 

Obozy koncentracyjne, stanowiące alternatywę dla masowych egzekucji, będąc narzędziem fizycznej eliminacji, służyły równocześnie kamuflowaniu popełnianych w nich zbrodni. Nawiązując formalnie poprzez nazwę i strukturę organizacyjną do obozów przedwojennych, będących miejscem izolacji członków opozycji antyhitlerowskiej, odwoływały się niejako do pojęcia, z którym opinia publiczna w Niemczech i innych krajach była w pewnym stopniu oswojona.